www.uagi.fora.pl

supracolor

Przejrzałam półkę z kosmetykami i stwierdzam, że skończyły mi się kremy do buźki. Ponieważ bliżej w temacie będę dopiero za parę miesięcy, liczę na Waszą pomoc w doborze odpowiedniego kosmetyku.

Chcę zakupić jakiś krem na dzień, ew uniwersalny na dzień i na noc, który miałby w sobie trochę witamin i dobrze nawilżał, ale przy tym nie sprawiał, że będę się świecić jak nie wiem co. Najlepiej jakby miał filtr spf 15 albo 20.

Mam cerę mieszaną, tłusta w strefie T, normalna-czasem sucha w strefie A. Z tego co mi wiadomo nie mam uczulenia na żaden składnik kosmetyczny, przynajmniej na taki nie trafiłam do tej pory. Mam sporo niedoskonałości takich jak zaskórniki, od czasu do czasu większy pryszcz, ale nie ropny tylko taka czerwona podskórna bulwa, sporo tez takich grudek malutkich.

Możecie mi coś polecić?

znalazłam coś takiego [link widoczny dla zalogowanych]
co sądzicie?

agabil1

do twarzy...hmmm, mamy inne cery , ja znacznie starszą Wink

wieczorami używam mojego ukochanego serum-olejku Lemon stąd [link widoczny dla zalogowanych] albo olejku kawowego .
Teraz kusi mnie to serum [link widoczny dla zalogowanych] opis jest ciekawy i zachęcający, na pewno kupię we wrześniu.
Na dzień stosuję filtry.
Jesli chodzi o kremy sklepowe preferuję takie marki jak Ziaja i Oceanic A&A. Jeżeli szukasz czegoś o prostym składzie, uniwersalnego nawilżacza to polecam emolienty, np. Humektan [link widoczny dla zalogowanych]

EvA

A ja używam zwykłej Nivejki Smile

Albo kremów dla dzieci. Żadnych kosmetyków przeciwzmarszczkowych narazie nie stosuję, zacznę chyba po 30-stce. Teraz szukam czegoś bardziej ujędrniającego i nawilżającego.

moni

Agus co lubisz o Ziaja i Oceanika? Co bys mi polecila?

Karmeleiro

A ja bardzo lubie kremy Perfecty. Aktualnie na noc uzywam miod z owsem. Maseczki tez mi sluza Smile

z Iwostinu mialam kiedys krem pod oczy i zadnych rewelacji nie zauwazylam.

agabil1

moni

O widzisz z Calmy to posmarowalam sie raz tym biolipidowym, moja mama uzywa tej serii ale nawilzajacego nie mam bo takie lekkie kremy ja uczulaja.

na kozie mleko do twarzy juz dawno sie napalam ale jak widze ten formaldehyd w skladzie to jakos odkladam sloiczek.

Z Oceanika z tej podstawowej serii uzywalam kiedys kremu nawilzajacego jak bylam jeszcze nastolatka. Wtedy tych pozostalych serii nie bylo, ale mam sentyment i teraz wybralaym cos tresciwszego. Rozejrze sie wPl po skladach z tej serii moze cos sobie sprawie.
Zaraz na poczatku mojego pobytu w D gdy prztyjechalam do Pl kupilam sobie z tej serii zielonej co ostatni link z Oceanik podalas krem nawilzajacy. Byl bardzo tresciwy jak na nawilzajacy krem ale milo wspominam. Bylam wtedy wysuszona po zelu peelingujacym Vichy z zielonej serii i on sie swietnie spisal. Jak potem mialam probke kremu nawilzajacego Flos Leku do cery naczynkowej to mi sie Oceanic przypomnial, bo tez taki tresciwy byl.

Z kremow do dzieci to wyprobuj krem z cynkiem na pupe Babydream. Capryle gdzies w polowe skladu, a nawet trafia sie puszka gdzie w skladzie nie ma kapryli. Na Femineus dziewczyny chwala ze ich nie zapycha.

Joasia

Potwierdzam. Calma - krem nawilżający jest bardzo dobry. Smile

A z nawilżających jeszcze: La Roche Posay Hydraphase XL Legere, świetny nawilżacz. Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

moni

A miala ktoras z was tusz do rzes z Oceanica? Jak tylko sie pojawily to sie napalalam, ale jak bylam w Pl to byly inne zakupy wazniejsze?

Albo podklad? Widze ze wszedl jakis dla dojrzalej cery z pompka. Jest on moze bardziej kryjacy od tych pozostalych w tubce? Na KWC ma calkiem fajne opinie.

A juz nie offtopujac to do listy zakupow wpisalam krem z serii naczynkowej. ta nowa seria ma ladne recenzje i tak mysle o tym na noc. No, ale nie mowie ze napewno bo chcialam tym razem kupic ktorys z kremow Bielendy dla naczynkowej cery i chyba nawet Bielenda jest tansza od Oceanica. tyle tego jest i jeszcze nie mialam. Przez ostatnie 2 lata kupowalam namietnie Flos Lek dla naczynkowej cery i chodz lubie to jednak moze cos innego bedzie jeszcze dla mnie lepsze?
Zobaczymy czy starczy mi an to wszystko kasy. Najpierw musze isc do fryzjera, nakupic na zapas odzywki od brwi i rzes od Constance Carroll i moja torebka powinna juz byc gotowa. Jak wystarczy kasy na reszte moich pragnien to bede kupowac hihihi

Hosenka

ja lubie biolipidowy Calma HLC Smile

Na jesien - zimę jest niezastąpiony dla mojej skóry - mróz i wiatr jej nie wysuszaja ani nie podrazniają.

Obecnie uzywam kakaowego Lekka Formuła Ziaji, ale po ponad mieisącu zauwazyłam ze mnie zapycha ... muszę odstawic i sie przekonac czy to rzeczywiście on, a szkoda by było Sad

Bardzo lubię brzoskwiniowyz Avonu i z witaminą E z Superdrug (kupiłam w UK).

Na noc najlepiej sprawdza sie u mnei Bambino Smile

- inne albo zapychają, albo są zbyt lekkie.

moni

O Bambino uzywalam za zmianie ze zwykla NIvea jako nastolatka, wtedy byl tylko ten jeden z cynkiem. Potem jak mialam 20 lat poznalam Avon i uwielbialam brzoskwiniowy.
Teraz znow wole gesciejsze/tlusciejsze kremy

katatarzyna

mnie niestety AA uczulały,

teraz na codzień używam zwykłego kremu z masłem kakaowym z biedronki [nie zapycha mnie - to mnie zaskoczyło] - taki sam produkuje Dax - o ta seria: [link widoczny dla zalogowanych]
zresztą skład jest ten sam, nawet fabryka w której produkują też, opakowanie nieznacznie różni się niektórymi napisami i więcej różnic nie ma [poza ceną jeszcze]

lubiłam też krem biolipidowy Iwostinu [ale to bardziej na zimę]
Dax percfecta cera mieszana [link widoczny dla zalogowanych]
a i no-scar też nie szkodził mi

to tyle z tych kremów, które napewno mogę nałożyć na twarz
niestety wybierając krem patrzę głównie na to czy mnie nie zapcha, nie zaś na to jak 'pielęgnuje' skórę [przykład - ten krem z biedronki - używam go, bo dzięki niemu skóra nie jest ściągnięta po zmyciu twarzy wodą no, i nie zapycha ]

joanaros

Szukam czegoś nawilżającego do twarzy przy stosowaniu kwasów.Myślałam o Hydraphase ale przeczytałam recenzję na wizażu i boję się że mnie zapcha, a nie chce kolejnego zapychacza. Oto recenzja [link widoczny dla zalogowanych]

Polećcie coś nawilżającego, bez potencjalnych zapychaczy, bo moja skóra niedługo stanie się pustynią Rolling Eyes

EvA

Ja mam wyjątkowe szczęście, bo mnie nic nie zapchało do tej pory...Właściwie to nawet nie wiem, jakie są objawy zapychania?
Teraz kupiłam sobie krem nawilżający Johnson's w różowym słoiczku. Bardzo fajny. Jak jest zimniej to na dzień nakładam Dove. Na super mróz służył mi krem Ziaji oliwkowy.
A najlepszy krem nawilżający jaki miałam do tej pory to był Oligo25 Vichy, moja cera wyglądała po nim świetnie, taka rozświetlona i ujędrniona. Moja szefowa też go sobie bardzo chwali.
AA Oceanic używa moja mama, która ma skórę alergiczną i jest zadowolona.

joanaros

Przepraszam was link który podałam jest do recenzji kremu LRP Hydreane legere Shocked

katatarzyna

EvA

Kasia, takie gule to mi się czasem robią na czole. Czyli jednak coś mnie zapycha? A jak się pozbyć tych gul w ogóle? Peeling enzymatyczny mi nie pomaga.
Z witaminą A nie przesadzaj za bardzo, szczególnie na słońcu. Chociaż w sumie teraz to tego słońca jak na lekarstwo.

Moni, pamiętam ten brzoskwiniowy krem Avonu, smakowicie pachniał.

agabil1

mam nowy krem do twarzy- AA Ultra Nawilżanie, krem intensywnie nawilżający . Na razie stwierdzam że ślicznie pachnie. Idę zmyc podkład mineralny i do dzieła

katatarzyna

ooo, Aga koniecznie napisz jak to jego ultra nawilżanie się sprawdza

szukam czegoś nawilżającego, najchętniej o lekkiej konsystencji i zebym naprawdę czuła to nawilżenie,
bo większość to nawilża, owszem, ale tylko z nazwy

a do tego mają takie straaasznie gęste, ciężkie konsystencje, ze mnie się odechciewa
raz miałam ideał, tylko nie pamiętam już co to było Sad

agabil1

na razie super-to niby wersja do suchej skóry a ja mam mieszaną ale konsystencja jest lekka i ładnie się wchłonęła, nie ma błysku.

moni

heheheh a ja chodz mam jeszcze spore zapasy Ziaji, to skusilam sie na krem myjacy do Nivea do cery suchej i wrazliwej. Mialam probke i wkoncu ja wyprobowalam. Nie wiem jak wygladala stara seria, ale ta nowa z nagietkiem mi sie bardzo podoba. Krem jest jak krem do cery nadwrazliwej Eucerinu( to ten sam koncern tylko Eucerin do kupienia w aptekach), Eucerin jest oczywiscie drozszy bo cos kolo 10,50€ z 150ml placilam i nie perfumowany, a Nivea cos kolo 4,45€ placilam za 200ml i pachnie delikatnie klasycznym zapachem Nivea. Zmywa tak samo dobrze jak Eucerin i nie podraznia . Moja cera ma po tym kremie myjacym jednolity kolor i jest nawilzona. Wkoncu cos nawilza moja cere i to podczas demakijazu! Zmarszczki pod oczami sie wygladzily, nic mnie nie sciaga. Skusilam sie tez na tonik do kompletu. Ze starej serii ( mialam kiedys) nie przypadl mi do gustu i wogole tych zachwytow na KWC nie rozumialam, a wtedy to ja takiej cery wrazliwej nie mialam jak teraz. Nowy z nagietkiem( kocham to ziolko) tez nawilza cere, a przynajmniej utrzymuje to nawilzanie jakie daje krem przy demakijazu i tez tak cudnie i deliaktnie pachnie klasyczna Nivea. Cera podczas przecierania nie zaczyna sie znow rumienic. No git dziewczyny. Juz dobrych 4-5 lat nie uzywalam nic do twarzy od Nivea i nie myslalam ze tak dobrze zareaguje na te kosmetyki. Oby w duzyszym uzywaniu nadal bylo ok.

chuda

Kasia, spróbuj może Oceanic AA Therapy, Intensywne Nawilżanie do cery normalnej i mieszanej. Mam wersję do skóry suchej i odwodnionej i ma on bardzo lekką konsystencję, no i co najważniejsze - czuć to nawilżanie.

chuda

moni

Mnie sie ogolem nigdy nic po NIvea nie robilo, najwzej mialam zaskorniki na nosie, ale czarne kropki to jak by nie bylo na moim nosie stardart. Jak zaczely sie moje problemy z cera to od pol roku uzywalam serii z Q10 jeszcze tej starej( teraz ma miec podwojna dawke Q10). Mialam syfy i niczym nie umialam sobie z nimi poradzic. Cera sie rumienila i strasznie tluscila. Przez rok czasu kombinowalam z roznymi kosmetykami, roznych firm, az poszlam do apteki i kupilam myjal od Vichy z zielonej serii Normaderm zdaje sie nazywa i z dnia na dzien cera sie poprawila. Po ok miesiacu bylo juz wszystko super. Potem zaszlam w ciaze i cera byla jeszcze lepsza, ale pekly mi naczynka na platkach nosa i miejsce gdzie mialam pod okiem upeirdliwego syfka z ktorym walczylam na rozne sposoby lacznie z wyciskaniem go okazalo sie ze tam czesto sie rumienie a jak naciagnelam skore to widac bylo mikroskopijne naczynka. PO Nivea do twarzy juz nigdy nie siegnelam.
Jako ze lubie nagietek to mnie te zmywacze kusily. Na KWC dobre recenzje, a jak tak tesknilam za klasycznym zapachem Nivea... wiec jak dalej bedzie tak samo super to pomysle o kremie pod oczy( Chcialam Eucerin, ale kosztuje cos kolo 12€, wiec wyprobuje nowa wersje tego Aqua Beauty w Pl Sensation czy jakos tak nosi nazwe) No i jak zredukuja mi sie kremy to chcialabym wyprobowac krem Sensitive Balance na noc. W tej chwili mam od Eucerin nie uzywalam go duzo i nie regularnie, ale to tylko dlatego ze poczatki mialam z nim trudne. Chcialam wyprobowac ten Nivea, a padlo na wersje apteczna. Sklady sa podobne, aktywny skladnik to lukrecja i Nivea kosztuje ok 8-9€ za 50ml, a nie jak Eucerin w aptece 20€.

A tak wogole watek o kremach to ja co druga noc uzywam Dirosealu a w kolejna Oceanik na naczynka ten an noc i jest calkiem, calkiem. Maseczke mnie ciutke podraznila z tej serii, ale krem zlagodzil swedzenie, szczypanie i rumien. tak sobie myslalam, ze jako maske tez go bede uzywac. na dzien uzywam filtry a pod nie od YR krem na zaczerwienienia( koncze pomalu) i pod oczy krem na cienie od Flos Leku z naczynkowej serii. mam tych kremow jeszcze troche i w probkach i pelnowymiarowe opakowania, wiec powoli co by sobie krzywdy nie zrobic przetestuje i dobiore sobie najlepsza dla mnie pielegnacje. Jedno jest pewne ze w tym roku lepiej radza sobie z przesuszaniem. zadko sciaga mi sie skora pod oczami i mam komfort na buzi i wygladam przez to tez lepiej/mlodziej, wiec widze ze zaczynam isc w dobrym kierunku.

poziomka

Z tymi kremami to u mnie też różnie. Mam mieszaną ze skłonnością do wyprysków. Do nawilżania stosuję Nuxe Nirvanesque [lekka konsystencja] i jestem BARDZO zadowolona. Nie zapycha mnie. Nakładam go na noc zamiennie z Effaclarem K. Po nim buziak jest gładki, miękki, jasny, nawilżony. Kończę pierwszy słoiczek, ale nie wiem, czy będę w stanie [finansowym;)] kupic sobie kolejny słoiczek. Ten dostałam, więc nie kosztowało mnie to nic i sobie testowałam;)

wady:
1.cena!
2.słoiczek, paluchami trzeba;/

na dzień stosuję filtry, zimą LRP 50+ krem, latem LRP 50+ emulsja.

Zależy jakiej półki szukasz, ale ja bym Ci poleciła Dermedic Hydrain 2, cudnie nawilża, jest wydajny, niedrogi, pięknie pachnie. Albo Effectival, on ma chyba filtr:)